piątek, 11 maja 2012

Schabowego!

W tym kraju placki z czosnkiem i serem smakuja jak deser w przeciwieństwie do wszystkich mega ostrych dań. Jedyną normalną rzeczą do zjedzenia jaką znalazłam to ciasto drozdzowe z costa ale to nie oznacza że jest tam europejskie menu tam też wszystko jest z curry lub masala jeśli chodzi o kanapki ale jest to też jedyne miejsce poza pokojem hotelowym w którym pachnie normalnie.
Dodam jeszcze że nie jestem mc fanką ale tam też się udalam i ku mojemu rozczarowniu tam też wszystko było pikantne po hinduskiej lub w special meal po mexykansku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz